wtorek, 28 czerwca 2016

Wielki krok

Zaczynam nowe życie,
w którym nie ma dla ciebie miejsca.
Zaczynam życie,
w którym jesteś tylko
 mało prawdopodobną legendą,
mieszkającą w murach mojego serca.
Będą ją opowiadać moje dzieci
z pokolenia na pokolenie
jak baśń o dziwach i czarach,
zmienię jej sens,
 przekręcę daty,
ułożę własny wstęp,
aż w końcu namaluję
nową postać
jakże inną
od ciebie.
                                                                                                                          22.06.2004







Znalezione w nauczycielskiej szufladzie....Wiersze Martyny z 2004 roku.... szmat czasu!Miłej lektury...

niedziela, 26 czerwca 2016

Nie wszystko jest na sprzedaż



Daria Gąska
Półfinalistka Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego

Nie wszystko jest na sprzedaż
Czy nie macie wrażenia po głośnym comingout’cie księdza Krzysztofa Charamsy, iż wszystko jest na sprzedaż? Intymność, własne przekonania,… tajemnice.
Ludziom wydaje się, że mogą mieć wszystko. W życiu jest moim zdaniem jednak wiele BEZCENNYCH wartości.
Współcześnie prawie wszystko można kupić, ale zdrowia kupić nie można. Każdy ma je tylko jedno. Wielu ludzi tego nie docenia, podejmując bardzo ryzykowne działania.  Możesz być milionerem, ale czy to ci pomoże? Życia i zdrowia nie kupisz, gdyż na niektóre choroby nie ma lekarstwa. Zaskoczyła nas niedawno śmierć najbogatszego Polaka Jana Kulczyka. Prof. Jan Zieliński, chirurg onkolog mówi : „ Zdrowia nie kupuje się za pieniądze, bo ci bogaci także umierają”. Czy znacie anegdotę o Świętym Janie Pawle II – „Zdrowie najważniejsze”? Papież polecił wybudować dla siebie basen w Castel Gandolfo, a na zarzuty o zbyt kosztowny projekt miał ponoć odpowiedzieć : „ Mój pogrzeb pociągnie za sobą o wiele większe wydatki. Papież musi być sprawny i zdrowy.”
Kolejną wartością, która według mnie nie jest na sprzedaż, jest miłość. Prawdziwej miłości nie można kupić ani sprzedać. Można ją jedynie ofiarować. Znaczące są słowa nieznanego autora: ”Nie ma takiej miłości, którą można kupić za pieniądze i nie ma takich pieniędzy za które można kupić miłość... Miłość jest jak roślina. Nieważne, jak długo o nią dbasz. W momencie, w którym przestaniesz, powoli zacznie umierać i przestanie istnieć”.   Ks. prof. Waldemar Chrostowski, prorektor Uniwersytetu im. kard. Stefana Wyszyńskiego powiedział :”Nie można kupić za pieniądze właściwie rozumianej miłości, bo słowo jest nadużywane i istnieje termin ”miłość płatna”. Jednak miłości stanowiącej rzeczywistą wartość kupić się nie da”.
Czas także nie jest na sprzedaż, choć twórcy filmu science – fiction „Wyścig z czasem” dają głównym bohaterom – młodym i pięknym ludziom możliwość kupowania czasu na tysiące lat, podczas gdy biedota budzi się co rano, mając do dyspozycji kilkanaście godzin. Jak dobrze, że to tylko fikcja! Zdaniem Cara Piotra I : „Stracony czas jest nieodwracalny jak śmierć”. Kto jak kto, ale on na pewno wiedział, o czym mówi.
Nie można kupić także wiary. Wielu ludzi staje się wierzącymi dopiero u kresu swej ziemskiej wędrówki, ale na Królestwo Niebieskie pracujemy swoimi czynami przez całe życie. Bardzo adekwatne są słowa św. Augustyna: „Człowiek bez wiary jest jak podróżny bez celu, jak ktoś, kto walczy bez nadziei na zwycięstwo.”
Pamiętajmy o swojej rodzinie, miłości, bezpieczeństwie, poszanowaniu praw innych, bo to bezcenne wartości. Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, zatracając się w pracy, nałogach czy skupiając się wyłącznie na sobie, zaniedbując własną rodzinę. Jednakże czasu nie da się cofnąć, by cokolwiek zmienić. Nie ma takiej możliwości.
Prawdą jest, że nie wszystko jest na sprzedaż i to co bezcenne powinno być pielęgnowane. Słowa bardzo mocno zapadające w pamięć wygłosił ks. prof. Waldemar Chrostowski: „Pieniądze dotyczą wartości policzalnych i przeliczalnych, ale istnieją w świecie, w ludziach i wśród ludzi rzeczy, których nie da się policzyć i które świadczą o tożsamości człowieka”. Zastanów się, co dla Ciebie jest bezcenne, o co powinieneś zabiegać i przede wszystkim czy warto?
„Nie można kupić uczuć, nie można kupić czystego sumienia, nie można kupić wiary, nadziei, miłości, nie da się kupić tego, co najpiękniejsze, bo gdyby można było to kupić, nie byłoby nic warte.” Nic!

sobota, 25 czerwca 2016

Grzybobranie

Dzisiejsze zbiory. Jeszcze przed meczem :)   





"Grzybów było w bród: chłopcy biorą krasnolice,
Tyle w pieśniach litewskich sławione l i s i c e,
Co są godłem panieństwa, bo czerw ich nie zjada,
I dziwna; żaden owad na nich nie usiada.
Panienki za wysmukłym gonią b o r o w i k i e m,
Którego pieśń nazywa grzybów pułkownikiem.
Wszyscy dybią na r y d z a; ten wzrostem skromniejszy
I mniej sławny w piosenkach, za to najsmaczniejszy,
Czy świeży, czy solony, czy jesiennej pory,
Czy zimą. Ale Wojski zbierał m u c h o m o r y.

Inne pospólstwo grzybów pogardzone w braku
Dla szkodliwości albo niedobrego smaku,
Lecz nie są bez użytku: one zwierza pasą
I gniazdem są owadów, i gajów okrasą.
Na zielonym obrusie łąk jako szeregi
Naczyń stołowych sterczą: tu z krągłymi brzegi
S u r o j a d k i srebrzyste, żółte i czerwone,
Niby czareczki rożnem winem napełnione;
K o ź l a k, jak przewrócone kubka dno wypukłe,
L e j k i, jako szampańskie kieliszki wysmukłe,
B i e 1 a k i krągłe, białe, szerokie i płaskie,
Jakby mlekiem nalane filiżanki saskie,
I kulista, czarniawym pyłkiem napełniona
P u r c h a w k a, jak pieprzniczka - zaś innych imiona
Znane tylko w zajęczym lub wilczym języku,
Od ludzi nie ochrzczone; a jest ich bez liku.
Ni wilczych, ni zajęczych nikt dotknąć nie raczy,
A kto schyla się ku nim, gdy błąd swój obaczy,
Zagniewany, grzyb złamie albo nogą kopnie;
Tak szpecąc trawę, czyni bardzo nieroztropnie"
A. Mickiewicz, "Pan Tadeusz"

piątek, 24 czerwca 2016

"Kto za Tobą w szkole ganiał", czyli zakończenie roku 2015/2016

Na uroczystej akademii wicedyrektor Z.Chaja, nauczyciele i ksiądz katecheta wręczyli licealistom świadectwa z wyróżnieniem, nagrody za udział w różnych konkursach i pracę w Spółdzielni Uczniowskiej i Caritas. Kwiaty i podziękowania złożono na ręce nauczycieli, kończących pracę w LO: Magdaleny Burligi, Małgorzaty Boduch i Małgorzaty Kożuch.
Po części oficjalnej uczniowie w żartobliwy sposób przedstawili zmiany "zachodzące w ciągu roku szkolnego w układzie odpornościowym młodego osobnika", podsumowane optymistycznym wnioskiem: "Przed nami dwa miesiące regeneracji". 

Akademię przygotowała klasa 1a pod opieką mgr L. Palcara i mgr M.Skawińskiej.