Zbigniew Herbert
Kwiaty naręcza kwiatów
przyniesione z ogrodu
kwiaty nabiegłe barwą
pąsowe fioletowe sine
odjęte pszczołom
trwonią swoje aromaty
w woskowej ciszy pokoju
na granicy zimy
komu te hojne dary
nazbyt hojne komu
omdlewające ciało
zamieć spadające płatki
niebo przeszyte bielą
wapienną ciszę domu
mgły się snują po polach
odpływają statki
przyniesione z ogrodu
kwiaty nabiegłe barwą
pąsowe fioletowe sine
odjęte pszczołom
trwonią swoje aromaty
w woskowej ciszy pokoju
na granicy zimy
komu te hojne dary
nazbyt hojne komu
omdlewające ciało
zamieć spadające płatki
niebo przeszyte bielą
wapienną ciszę domu
mgły się snują po polach
odpływają statki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz